Urodziny „Białego Murzyna”, wiggerzy, postczarność i horror o rasie
Właściwie to tym razem miało być o jedzeniu, a dokładniej o soul food – jedzeniu duszy. Z okazji pisania posta upiekłam nawet chleb kukurydziany z maślanką, jedną z flagowych potraw tej tradycyjnej afroamerykańskiej kuchni. Jednym z powodów poruszenia tematu była zapowiadająca się arcyciekawie książka Adriana Millera o czarnoskórych kucharzach, którzy karmili amerykańskich prezydentów. I taki […]